Wzrok (oczy) :
Króliki mają świetny wzrok. Dzięki bocznemu ułożeniu oczu mogą objąć wzrokiem pole widzenia o promieniu 300 stopni, a dzięki ruchliwej szyi pole widzenia obejmuje praktycznie wszystko dookoła. Oczy mogą poruszać się razem, jak i oddzielnie, ale króliki nie widzą przestrzennie. Generalnie jednak uważa się, że ta umiejętność oceniania odległości jest ważniejsza u drapieżników.Co ciekawe, boczne ułożenie oczu sprawia, że króliki słabo widzą obszar przed samym nosem, nawet do dwóch metrów i dlatego często przekręcają lekko głowę w jedna stronę, albo wpadają człowiekowi prosto pod nogi. Ponoć również siatkówka oka jest bardziej skomplikowana, niż choćby u ludzi, gdyż prawdopodobnie informacje są interpretowane od razu na siatkówca, podczas gdy u zwierząt wyższych (naczelnych) informacja jest interpretowana na wyższym poziomie (w muzgu).
Smak (pyszczek) :
Zważywszy jak bogaty jest króliczy świat w rozmaite rodzaje potencjalnego pożywienia, nie należy się dziwić, że króliki mają świetnie rozwinięty zmysł smaku. Jak choćby odróżnić smakowite sianko od niesmakowitego? Pomaga im w tym 17000 kubków smakowych (człowiek ma ponoć 10000, papugi tylko 400, a gołębie zaledwie 30-60!).Dodać należy, że specjalne smakowe upodobanie króliczków do diety wegetariańskiej może być świetnym przykładem dla nas, ludzi.
Węch (nosek) :
Węch jest kolejnym ważnym zmyłem królika, istotnym w poszukiwaniu najlepszego jedzonka i w życiu społecznym królików. Sa bardzo kompetentnymi obwąchiwaczami.Kiedy królik porusza nosem, można zobaczyć część noska łączącą (lub dzielącą) otwory nosowe - znajdują się na niej mikroskopowe organy zapachowe, które są prawdopodobnie odpowiedzialne za węch na dużych dystansach i za wyczuwanie innych zapachów o znaczeniu informacyjnym. Działanie tego organu nie jest jeszcze dokładnie znane. Ruszanie noskiem na przemian przykrywa i odkrywa te część, jakby powietrze było cały czas testowane.Króliki mają gruczoły zapachowe na podbródku i w okolicach odbytu i używają zapachu do zaznaczania terytorium i swojej własności (w tym innych królików i ludzi) poprzez pocieranie podbródkiem albo oblewanie moczem. Zapach z gruczołów z okolic odbytu służy do zaznaczania odchodów (jak chemiczna wizytówka). Króliki wąchając nawzajem swoje bobki rozpoznają się, sprawdzają informacje o wieku i płci drugiego. W naturze króliki znaczą wejścia do nor i podobne zachowania przenoszą do domów. Królik nie jest szcześliwy i nie czuje się bezpieczny dopóki nie zaznaczy miejsca swoim zapachem. Króliki dominujące mają zazwyczaj silniejszy zapach, niż króliki uległe z natury, a każdy królik ma swój własny zapach i nawet ludzie potrafią je czasami rozróżnić!
Słuch (uczy) :
Każdy z łatwoscia rozpozna królika po długaśnych uszach. Nie tylko sa długie - są też bardzo ruchliwe, mogą się ponadto poruszać niezależnie (prawe spać, lewe czuwać). Prawdopodobnie słuch (dość prosty zmysł) jest najważniejszym zmysłem królika, który potrafi wychwycić najcichsze nawet dżwięki, co w naturze pomaga mu natychmisat wyczuć niebezpieczeństwo. Królicze uszy to takie małe radarki, kiedy królik czuje się bezpiecznie, mogą odpoczywać płasko ułożone na grzbiecie. Na znajomy dżwięk wystarczy na ogół reakcja jednego tylko uszka, odwracającego się w kierunku dżwieku. Ale gdy dzieje się coś "wysoce niepokojącego" królik natychmiast jest w stanie alarmu - oba uszy sterczą sztywno wyciągniete do góry, a całe ciało pręży się dopomagając uszom i szykując się do skoku. Ale to nie wszystko - uszy służa też królikowi jako "termoregulatory". Kiedy jest zbyt gorąco, silnie ukrwione uszka mogą niezwykle szybko oddawać nadmiar ciepła.
Dotyk (skóra) :
Mimo że całe ciało królika jest pokryte receptorami dotyku, to wąsy dotykowe na pyszczku (zazwyczaj tak dlugie, jak ciało królika jest szerokie) są specjalnymi dotykowymi antenkami, których rola wzrasta szczególnie w nocy.Wąsy dotykowe rozpoznają po ciemku znajomy tunel, a kontury podziemnych nor króliki mają zapamiętane w mózgu w specjalnym obszarze odpowiedzialnym za ten rodzaj pamięci. Królik wsadzony do obcej nory natychmist czuje, ze "to nie to" i jest nawet skłonny do paniki. Nawet kiedy królik jest w niebezpieczeństwie, nie schowa się do cudzej nory, ale raczej poszuka schronienia w krzakach lub wysokiej trawie.



|